W niektórych plikach Excela znajdują się łącza do innych plików. Najczęściej są to działania świadome i celowe, pozwalające np. na agregację danych z różnych arkuszy/skoroszytów. Czasem jednak zdarza się, że łączy teoretycznie nie powinno być, a jednak są widoczne. W dodatku ich odnalezienie jest trudne, nie można ich także przerwać.
Wprawdzie można wyłączyć aktualizację łączy, ale to tylko maskuje, a nie rozwiązuje problem. Brak komunikatów nie załatwia sprawy.
W tego typu przypadkach najczęściej okazuje się, że łącza do innego pliku wcale nie są wstawione bezpośrednio w komórkach, a nieco bardziej „zagnieżdżone”. Na początek warto więc sprawdzić:
-
- ustawienia poprawności danych
kto wie, czy na którejś z list nie ma odwołania do innego pliku? - formatowanie warunkowe
tu też mogą być łącza
- ustawienia poprawności danych
Tego typu sytuacje mogą się zdarzyć, gdy na przykład kopiujemy jakiś zakres komórek z innego skoroszytu, zapominając o tym, że jest tam zdefiniowana lista poprawności danych (przećwiczyłam to na sobie).
Jeśli plik jest mało rozbudowany – można to znaleźć ręcznie, choć czasem trzeba się naszukać. Gorzej, gdy plik zawiera wiele arkuszy, w każdym jest sporo danych i wykresów. Wówczas znalezienie takich odwołań może być naprawdę bardzo pracochłonne. Na takie przypadki jest specjalny tag: dodatek Billa Manville’a:
Zainstalowałam go już ładnych kilka lat temu, zastosowałam i problem z dziwnymi łączami zniknął. Teraz dodatek nadal jest zainstalowany w moim Excelu, widać go na karcie Dodatki. I przydaje się.